czerwiec

25 czerwca 2011

Mazurskie bieganie

Na długi weekend udało się wyjechać na Mazury. Wspaniale miejsce nie tylko na żagle, wędkowanie i wypoczynek, ale przede wszystkim na bieganie. Codziennie nowa trasa i nowa przygoda. W tej chwili biegam maksymalnie 12 km rozbiegania, a od poniedziałku zaczynam siłę biegowa i trochę szybsze […]
17 czerwca 2011

biegam :)))

Wczoraj przebiegłem 6 km. Niby nic, a jaka radość 😀 Biegałem w dużej grupie, która świętowała zaliczenie 10 000 km z Nike+ jednego z uczestników. Dzisiaj ćwiczenia i rower, a już jutro znowu bieganie. Nie spieszę się z powrotem do pełnego treningu, żeby czasem kontuzja […]
16 czerwca 2011

ostatnie pole walki

Nie biegam już prawie 4 tygodnie. W poniedziałek 15 minut na batucie i materacach. To było niby nic, ale ucieszyło mnie niesamowicie. Niedługo będę najsilniejszym i najbardziej stabilnym biegaczem na długich dystansach. Moim ostatnim polem walki są materace, dmuchane piłki i inne przyrządy i przybory […]
15 czerwca 2011

forma zastępcza

Zamiast biegania jeżdżę na rowerze i pływam. Na przejażdżki wybiera sobie ciekawe kierunki. Ostatnio byłem na wycieczce na Wisłą w okolicach Powsina. Tylko jeździłem na rowerze, pływanie praktykuję w basenie 😉 Już niedługo spróbuję pobiegać, formy zastępcze nie powalają tracić wydolności i wzmacniają partie mięśniowe […]
5 czerwca 2011

rehabilitacja

Doszło do tego, że plany treningowo-startowe zweryfikowała kontuzja. W tej chwili nie myślę o bieganiu, o tym jak budować formę, jaki trening mnie czeka i kto poda mi picie na trasie. Myślę o tym , żeby  jak najszybciej powrócić do pełni zdrowia.